poniedziałek, 18 marca 2019

Nightstalkers - armia gotowa na turniej

Gotowa armia.

Dzisiaj chciałbym zaprezentować armię Nightstalkers na 1800 punktów przygotowaną dla kolegi na turniej Kings of War, który odbędzie się 30.03 w Krakowie. Z początkiem marca dostałem modele i gotową rozpiskę według której miałem skleić i pomalować co trzeba. Idąc trybem ekonomicznym czyli zachowując minimalną ilość modeli na podstawce z 31 figurek złożyłem 1800 pkt. Właściwie to z 30, bo Terror nie mieści się w legalnej rozpie:P Kilka dni czekałem na podstawki i w sumie po ok 5-6 dniach całość była gotowa do malowania;) Oczyszczenia tych biedo plastików od mantica to straszna męczarnia, Ogry już opanowałem, a tutaj zupełnie nowe wzory. Pomimo używania suszarki nie obyło się bez szpachlowania. Pomysł z suszarką choć banalny, to podrzucił mi go Gobos, o wiele lepszy niż gorąca woda, bo model jest suchy;)

Później szybie malowanie, miały być mroczne (na żywo modele są dużo ciemniejsze) i fioletowe;P Modele wyśmienite pod "dry brush" i tego głównie się trzymałem, potem kilka szczegółów, trochę krwi i jakieś godne podstawki;) Teraz wracam do elfiaków i moich Ogrów:D




15 komentarzy:

  1. Gratuluję kolejnego ukończonego projektu!
    Jaki jest to patent Gobosa i na czym polego, do czego się stosuje?
    Szkoda, że podstawki nie zrobiłeś czarne/ciemne, wtedy modele lepiej by się odcinały, a tak trochę się zlewają z nimi - chyba, że to wina zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach modele i podstawki wyszły o wiele jaśniejsze, na żywo jest mroczniej;) Co do patentu, to chodzi o składanie elementów z tego prostego plastiku od mantica. Wrzucając do gorącej wody stają się bardziej plastyczne, wtedy łączysz i czekasz chwilę aż stwardnieją. Minus tej metody to mokre modele, a Gobos polecił mi do tego suszarkę do włosów;)

      Usuń
  2. Armia roi wrażenie!

    Patent z suszarką polega na tym, że zamiast modele żywiczne/PVC wyginać/prostować we wrzątku, można to robić używając gorącego powietrza z suszarki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modele z białej żywicy od Mantica to bajka, są niemal idealne, ale z plastikami to ostra walka czasami, żeby do siebie pasowały.

      Usuń
  3. Zapowiada się że Nightsalkers to będzie moja armia do KOW i Vanguard :P ładne malowanie, podsunęło mi kilka pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w necie nie ma za wiele inspiracji, ale modele do malowania bardzo przyjemne;)

      Usuń
  4. Ale fajnie pomalowane paskudy! ;)

    Masz tempo chłopie, pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy przypadkiem ludzie nie uzywaja "salt dippingu" (czy jak to sie nazywało) - zakopuja figurke w soli podgrzewanej w metalowym kubku nad palnikiem aby ja potem łatwiej "poprzestawiac"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio?:D Wole suszarkę, wcześniej używałem gorącej wody:D

      Usuń
    2. W którymś staaarym (nie jestem w Bitewnikach od ponad dekady) White Dwarfie było

      Usuń
    3. Może z metalowymi modelami tak się robiło. Do plastiku na szczęście wystarcza suszarka;)

      Usuń
    4. Na szybko znalezione

      https://www.dakkadakka.com/dakkaforum/posts/list/318880.page

      Usuń
  6. Podoba mi się kilka modeli z tej linii, fajnie zobaczyć, że się za nie zabrałeś ;) Świetnie wyszli, zwłaszcza ten duży zwierzak :)

    OdpowiedzUsuń