Waleczni Uruk-hai nadchodzą.
Od dawna ostrzyłem sobie pazury na modele z Władcy pierścieni lub Hobbita i w końcu się udało:) Podejrzewam, że nie tylko ja tak mam i podczas zakupów na allegro zawsze przeglądam wszystkie przedmioty sprzedającego, a nóż trafi się coś kuszącego co zmniejszy koszty przesyłki. Tak też było tym razem gdy szukałem kolejnych modeli do mojej armii Bestii do Kings of War i zupełnie przypadkowo trafiłem na mega tanie modele do Lotra. Wybór nie był jakiś szczególny, ale cena bardzo kusząca i tak stałem się szczęśliwym posiadaczem 4 Uruk-hai:D Ugluka, 2 Kapitanów i Lurtza, który przez małe zawirowanie dotrze do mnie z opóźnieniem.
Przez większość blogów przewijały się lub wciąż regularnie przewijają się modele z trylogii Tolkiena, ale najczęściej to bohaterowie dobrej strony mocy i dlatego ja z dziką rozkoszą wcielę się w Saurona:D Początek mojej przygody rozpocznę w Isengardzie, a co dalej to się zobaczy. Może wreszcie zagoszczą na tym blogu jakieś moje orki;)
W swoim czasie przerobiłem turniejowo takie armie jak Gondor, Rohan i mój ulubiony Mordor, choć zawsze marzyłem o Sarumanie i jego skrzywionych wizjach podboju Śródziemia. Także będzie to wielka przygoda i powrót do przeszłości. Ale nie mam pojęcia czy będzie czas na regularne malowanie Lotra, raczej pojedyncze modele od czasu do czasu.
To czekam na malowanie bo zapowiada się mega fajny projekt!
OdpowiedzUsuńSam mam zapasy orków z Mordoru czekających w kolejce po Khazadach.
Whom do you serve? He he he
OdpowiedzUsuńDo twarzy im z tym fioletem w tle :p
Teraz juz takich nie robio... chlip, clip ;P
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko Sarumana muszę upolować i może uda się wyhodować pierwsze stado Uruk-hai;)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach te figurki wyglądają znakomicie. Mam nadzieję, że to dopiero początek i malowanie doda im jeszcze poloru.
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu i cieszę się, że wchodzisz w LOTRa! 😀
OdpowiedzUsuńA ten system jest jeszcze wspierany?
OdpowiedzUsuńJeszcze tak;) Teraz to Hobbit, ale z tego co wiem wciąż organizowane są turnieje i system jeszcze żyje. Niestety wiele modeli już nie produkują, ale serwisy aukcyjne pękają w szwach;) Ja kupiłem te modele po piątaku, zmyłem i są jak nowe:D
Usuń