Trochę z lasu trochę z chaosu.
Dzisiaj chciałbym zaprezentować pierwsze modele pomalowane na próbę czyli tak zwana rozgrzewka. Odrobinę spóźniona, bo minął już pierwszy tydzień kwietnia, ale skończyłem makiety i lubię mieć gotową do malowania całą partie jaką będę się zajmował. Na warsztat na pierwszy ogień idzie Chaos, tutaj mam do pomalowania 2x40 maruderów i garstkę bohaterów, więc jak bogowie pozwolą to może w maju będzie po wszystkim. Co do Leśniaków, to jest tego znacznie więcej, bo ok 220 modeli i tutaj zacznę od drewna, bo to najszybciej pójdzie, a 1/4 armii będzie za mną.
Dlatego też ostatnio opiaskowałem, spodkładowałem i wymalowałem podstawki ok 130 modelom i zaczynam malowanie;) Całość malowanie ekonomiczne.
Zdjęcia trochę chaotyczne, ale robiłem je wcześnie rano;) Pierwsza trójka Maruderów Khorna.
Pierwsza 5 Driad, stare wzory. Mi osobiście bardziej podobają się nowe smukłe krzaczki, ale metale mają coś w sobie, zwłaszcza jak widzi się na blacie 40 sztuk;)
Ta metoda pracy świetnie się sprawdza przy driadach. Barbarzyńcy też ok, ale driady lepsze :)
OdpowiedzUsuńCzerwony hełm nadaje oldskulowości :D
OdpowiedzUsuńNiebieskie oczy u starych driad bardzo ciekawie się prezentują.
Dzięki;)
OdpowiedzUsuń