Pierwsza czwórka ze stada smoków.
Wspominałem o tych modelach w podsumowaniu roku i ostatnio przy okazji sklejania mamutów. Nadszedł czas na pokazanie gotowych smoków, kolejne 4 już są na finiszu, ale wykończę je trochę inaczej. Mamy tutaj do czynienia z modelem Magma Dragon z Forge World`a. Co do samego maziania jest to podrasowane malowanie ekonomiczne. Podrasowane, bo nie sposób nie skusić się na trochę większy wysiłek mając na warsztacie tak zacne modele. Może pierwszy i ostatni raz. Co prawda malowanie tak dużych modeli pędzlem to jak ścinanie drzewa ręczną piłą. Oczywiście da się, ale w dzisiejszych czasach to strata czasu dlatego zwróciłem się o pomoc do mojego kumpla, który gościnnie użyczył mi aerografu i swoich umiejętności. Miały być dwa podstawowe kolorki, ale trochę poniosło Jacka, więc skóra wygląda lepiej niż zakładałem. Mi zostało domalowanie detali, trochę suchego pędzla, wash i wykończenie prostych podstawek. Co nie zmienia faktu, że pomazianie tych wszystkich rogów, kolców i tak zajęło mi więcej czasu niż Jackowi popsikanie skóry. Także kolejny raz przekonałem się, że bez aerografu ani rusz w świat dużych stworków potworków.
Można być chyba zadowolonym z takim smoczków;)
Zarąbite smoczyska! Kwintesencja takich starych smoków. Masz może jeszcze jakiegoś"klona" na sprzedaż ?
OdpowiedzUsuńSporo tego. Ciekawe po co komu cztery smoki.
OdpowiedzUsuńCztery? Magma? Dragony? CZTERY?! PS. Coś dla skali na chociaż jednym zdjęciu dodatkowo pomogłoby ogarnąć skalę "projektu".
OdpowiedzUsuńZ czytania tekstu wychodzi mi, że 8. Ale jest takie magiczne miejsce w Chinach, że wkładasz figurkę, a wychodzą z niego nowe, i to o wiele wiele tańsze ;)
UsuńA więc jednak. Legendy nie kłamią ;)
UsuńAleż syte smoczyska. Masz Ty rozmach, nie powiem.
OdpowiedzUsuńDobre solidne, nie te popularne teraz wśród dzieciaków "szczupłe jak spaghetti" smoki
OdpowiedzUsuńMega wrażenie robią!
OdpowiedzUsuńW oczach mi się czworzy :D Narobiłeś się chyba przy nich niemożliwie!
OdpowiedzUsuńMega! Robi wrażenie. Bardzo dobre malowanie!
OdpowiedzUsuńPS. Też się zastanawiam na co komu 4 takie same smoki :P
Jakie 4, mam ich 8:D Kolejna czwórka niebawem, dodam wtedy coś dla porównania skali;) Cieszą mnie Wasze komentarze;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się w takim wykonaniu. Szczególnie to, co było Twoim dziełem, czyli łuski i rogi. I oczka mają fajne!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy model. Morda smoka przypomina mi małe, dziobate smoczysko, które dosiadali herosi w Golden Axe. Malowanie prezentuje się bardzo dobre. Z ciekawości producentem tych figurek jest?
OdpowiedzUsuńMasz może jakieś przecieki że np w 9th age będzie można wystawiać smoki w oddziałach :) ?
OdpowiedzUsuńHehe, ja tu tylko maluje;)
Usuń