wtorek, 28 lutego 2017

Mamuty !!!

Zakończenie miesiąca z przytupem na osiem nóg;)
Co tutaj dużo pisać, to turbo czadowe modele wyczesane w kosmos, a ja miałem je na warsztacie:D Co do samego malowania, to podobnie jak ze smokami w nałożeniu podstawowych kolorów poprosiłem o pomoc mojego kumpla Jacka. Po pierwszym dniu błagał mnie, żeby mógł z nimi trochę zaszaleć;) Odwalił kawał dobrej roboty i ciężko mi już to nazwać malowaniem ekonomicznym. Także mój wkład znów ogranicza się do paru detali i podstawek, ale zrobiłem dobry uczynek dając Jackowi wyżyć się artystycznie.
Pewnie Wy macie podobnie i pomimo, że większość z nas maluje głównie to co chce i co nam się podoba, to od czasu do czasu gdy trafimy na jakiś wyjątkowy model to nie ma bata i musimy go pomalować:D

Skamieliny na grzbietach to swego rodzaju podstawa platform, które kończę malować. Miłego oglądania:)





12 komentarzy:

  1. To się nadaje na obecną edycję FKB, bo jest epicko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! A jakby do zdjęcia dodać jeszcze te smoki...

      Usuń
  2. Hmm... dwa model za które można by mieć armię :D Fajnie zmalowane!

    OdpowiedzUsuń
  3. Eee, spodziewałam się co najmniej 8 mamutów ;)
    A tak serio, to robią wrażenie i wielkością, i malowaniem. Pasowałyby na obecną edycję FKB :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście jest przytup. Były ogry i gorgery w wielkich ilościach, smoki, mamuty. Chyba musisz trochę zwolnić bo zaraz zabraknie takich wielkogabarytowych modeli do malowania i będziesz musiał się zabrać za krasnale ogrodowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamuty są ok, bo to prawie jak takie duże dziki
    A Dziki = OK, bo główny (obok katapulty) środek transportu zielonoskórych (Zielonych? Znaczy to jakiś lokalny Greenpeace?)

    Jak zawsze świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko, jakie krowy. Dlaczego nie ma ich w XXX edycji Karnawału. To dziwne, ale moją uwagę zwróciły przede wszytskim śliczne oczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałem kiedyś o FKB, ale chciałoby się w każdej edycji zaistnieć, a na to już nie starczy mi czasu;)

      Usuń
  7. Dziękuje za pozytywne komentarze:) Zdaje sobie sprawę, że ciężko będzie przebić takie modele, ale mam jeszcze w zanadrzu armie Orkasów, może widok będzie równie epicki:D

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja! A skąd takie bydlaki?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ figurki ! Ładnie żeś je pomalował. Wyglądają nieziemsko !

    OdpowiedzUsuń